Tym razem będzie to post specjalny...wynikający niejako z hmmm...desperacji. Szukamy domu dla małego kotka. Nazywamy go Rudi, bo jest rudy:) Przybłąkał się do nas przed świętami, ale nie mozemy go zatrzymać. Lista przygarniętych przeze mnie zwierząt( oraz tych, które dokarmiam) jest długa i naprawdę musiałam ją już zamknąć.
Mam ogromną prośbę do wszystkich zaglądaczy na bloga, krewnych i znajomych królika...Może ktoś zna kogoś, lub sam mógłby przygarnąc tego kotka? Ma około 4-5 miesięcy, byliśmy z nim u weta, został odrobaczony, ogólnie jest zdrowy i zadbany. Prawdopodobnie ktoś go wyrzucił/ podrzucił, w "śledztwie"wyszło, że nie jest to kot żadnego z naszych sąsiadów. Pieknie załatwia się do kuwety. Jest jeszcze nieufny, ale z każdym dniem jest coraz lepiej. :) Jest naprawdę cudny. Liczę, że ktoś się przejmie i ulituje, albo po prostu chce mieć rudego kociaka, nie chcę go oddawać do schroniska :(((((
Więcej inforamcji mogę udzielić na maila:
Iriisathome@gmail.com
Oto on, zdjęcia takie sobie, ale takie udało się zrobić:)
Rudi trzymam kciuki!
Rudi jest rozkoszny.
OdpowiedzUsuńZnalazl sie moze jakis nowy opiekun?
Siskam:))
Niestety nadal szukamy mu domu. A Rudi jest słodki, bardzo szuka kontaktu z człowiekem co mnie bardzo cieszy, bo początkowo wyglądał na dzikusa:) Pozdrowienia:)
UsuńŚliczny Rudek mam nadzieję, że znalazł domek.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Dziękuję i wzajemnie! Rudiemu nadal szukamy domu, ale liczę, że znajdziemy mu kochającą rodzinę:)
Usuń