Gdybym miała powiedzieć, z jakimi kolorami kojarzy mi się wiosna, to powiedziałabym (bardzo oryginalnie zresztą;)), że z żółtym i zielonym. Ta kapa miała być kolorowa i radosna, i chyba się udało.;) Lubię szyć patchworki na zamówienie, wtedy w pewnym sensie nie mam wpływu na to, jaki będzie efekt końcowy i zawsze ciekawi mnie jaki zestaw tkanin ktoś wybierze:) Dzisiaj zdjęć mało i trochę robocze, bo zrobione w ostatniej chwili. Wyszło tak:
P.S. Życzę Wam słonecznego "długiego" weekendu i bardzo dziękuję obserwatorom, że dołączyli:)) Ja niestety nadal ciemna masa w blogowym świecie jestem i dopiero za sympatycznym szturchnięciem zajarzyłam, że jest taka opcja;))
ale dokładne i takie ............... wiosenne :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do siebie
Aga z otwartaszuflada.blogspot.com
Dzięki:) Również pozdrawiam, na pewno zajrzę do Ciebie!
UsuńNo fajniste Ci to wyszło!! Kolorki i wzorki świetne - no i to perfekcyjne wykończenie! Super robota! :) Udanego weekendu i dla Was! :) ♥
OdpowiedzUsuń:*** Dzięki kochana:) Udanego weekndu dla Was również!
UsuńPiekny! Zastanawiam się, czy te tasiemki przeszywałas tez z obu stron wzdłuz i wszerz?
OdpowiedzUsuń:)) No taaak, tasiemki są przyszyte z obu stron, wzdłuż i wszerz:D Nie ma lekko;)) Uściski!
UsuńBardzo radosne i wiosenne te kolorki:) Całość piękna! Dobrej majówki!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tobie również życzę udanej majówki, pozdrowienia!!
UsuńJaka piekna!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu, całuski:)
UsuńSny pod tą kołderką muszą być wspaniałe - piękna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować, bo u nas w domu trochę z tymi patchworkami tak jest, że szewc bez butów chodzi;) Pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńCudna!!! Jestem pod wrażeniem!! I ten zestaw kolorków...no bardzo ciekawy!:)
OdpowiedzUsuń