poniedziałek, 11 listopada 2013

CZAS NA KAWĘ...

...lub herbatę. Ja niestety właściwe nie piję nic innego:) Bardzo oryginalnie dzień zaczynam od wielkiego kubka kawy, a właściwie mleka z kawą i cynamonem. Niesłodzona, w przeciwieństwie do herbaty.  Rytuał musi być, a jeśli z jakiegoś powodu go nie ma, to cały dzień czuję, że coś jest nie tak. Jak mam niedosyt, to funduję sobie jeszcze kawkę po południu z jakimś ciachem, nie oszczędzam się;)

  Na zdjęciach moje najnowsze kubasy i filiżanki.











P.S. A u nas jeszcze kwitnie rumianek, fajnie co?:))









13 komentarzy:

  1. Normalnie zazdroszczę Ci tych cudeniek!
    Wszystko jest absolutnie zjawiskowe. Podstawka pod cukierniczkę i ten uroczy wzorek. Uwielbiam takie rzeczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki dzięki:)) Ja tez to uwielbiam i dom juz w szwach pęka:)

      Usuń
    2. Tak nie mogę zapomnieć o Twoich cudeńkach, że tak sobie wpadam tu na nie popatrzeć :)

      Usuń
  2. Bardzo dzis takiej kawy, badz herbaty potrzebuje.
    A te Twoje kubasy i filizanki tylko jeszcze bardziej neca, zeby tam do Ciebie wpasc;)
    Rumianki w listopadzie;) Cuda, panie cuda;)
    Siskam mocno, Kacha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszysz i straszysz z tym wpadaniem! Naprawdę zapraszam, kiedy będziesz w Polsce?

      Usuń
    2. W czwartek:) Ale troche daleko od Ciebie..

      Usuń
    3. Ach, i bardzo mi milo, ze mnie zapraszasz, naprawde!:))

      Usuń
  3. Fajne te Twoje kubaski, takie "ręczne" i piękne w swojej "nieidealności". Kawkę rano uwielbiam, oczy mi się bez niej nie otwierają! ;)
    Ale tym szydełkowym ubrankiem na telighta to mnie zaskoczyłaś! Nie wpadłabym na to by ubrać tę maleńką świeczkę! Bardzo fajny pomysł! :)
    uściski ślę
    dominika

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki:)) A co do świeczki- brakowało mi jakiegoś ladnego wykończenia do zdjęcia na listku, więc zrobiłam ubranko, to fajna alternatywa dla klasycznych świeczników:) Uściskuję!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Też zwróciłam uwagę na opakowanie świeczuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech...kawa z takiego kubasa czy filiżanki...mmmmm....pychota i uciecha dla oka...! Cuda tworzysz! Odkąd tu trafiłam zachwycam się coraz bardziej... :)) Uwielbiam taką ceramikę :) Ciekawe co świątecznego wymyślisz :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic tak nie podnosi smaku jak ładne naczynia, chociaż jeśli chodzi o mnie to mogłabym wypić kawusię nawet ze słoika.

    OdpowiedzUsuń
  8. ...cuuuuuuuda!!!!! Zdolna Kobieta z Ciebie jest, ale pewnie o tym doskonale już wiesz:)
    Podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!