Dżem dobry! :)
Muszę wyznać coś niepopularnego, ale ja za świeżymi truskawkami nie przepadam, jakoś tak...Za to uwielbiam przetwory z truskawek, więc wzięłam się do roboty. Konfiury smażę w wielkim, historycznym, miedzianym rondlu od mojej Babci. Mam niezłą frajdę, mieści się tam ogromna porcja a konfitury wychodzą pyszne i nigdy się nie psują. Inna sprawa, że musimy się bardzo starać, żeby do zimy dotrwały;)
A tutaj fajne ubranko na słoik, przepis na nie znalazłam na blogu: http://lucykatecrafts.blogspot.com |
wszytko wygląda ślicznie i pewnie jeszcze smakuje wybornie?
OdpowiedzUsuń<3
Dzięki:) Faktycznie pyszne konfiturki wyszły, nie za słodkie, kwaskowe. Cieszę się, że w tym roku zdążyłam z truskawkami:)
OdpowiedzUsuń