Pierwsze z serii, jedna z moich ulubionych prac. Duże, bo ok 40 cm średnicy. Wisi sobie na ścianie jako dekoracja.
Tak specjalnie piszę, że pierwsze z serii, żeby się zdopingować do zrobienia następnych, rysunki już gotowe, tylko zabrać się trzeba...:)
Robi wrażenie.
OdpowiedzUsuń